Początki

Z PoloniaŚroda.Info

Skocz do: nawigacji, wyszukiwania

(...) W zebraniu na którym powołano do życia "Średzką Polonię" wzięło udział 33 osoby. Nie przypuszczali zapewne, że klub przetrwa aż do dziś. Kiedy skończyła się I Wojna Światowa, do kraju zaczęli wracać nasi rodacy, którzy szukali chleba na obczyźnie, głównie z Niemiec. Wielu wracało całymi rodzinami, a więc wśród powracających było dużo młodzieży, która grała już (i to nieźle) w piłkę nożną w klubach niemieckich. Jednym z takich, którzy przybyli do Środy był Antoni Wróblewski. Wszystko zaczęło się 8 września 1919 roku. Tego dnia z gronem swych kolegów Antoni Wróblewski pojechał do Poznania, aby obejrzeć towarzyski mecz piłki nożnej ówczesnego mistrza Wielkopolski "Unii" Poznań z czołową polską drużyną "Pogonią" Lwów. Widowisko to najprawdopodobniej tak zafascynowało pana Wróblewskiego, że po powrocie do domu postanowił w Środzie założyć drużynę piłkarską. Już 1 października 1919 r. z jego inicjatywo doszło do zebrania organizacyjnego, w którym uczestniczyło 33 osoby. Powołano klub , któremu nadano nazwę "Polonia", a na jego pierwszego prezesa wybrano Adama Pankowskiego, znanego działacza społecznego i wielkiego patriotę, który zasłyną również w walkach w czasie Powstania Wielkopolskiego, pełniąc między innymi odpowiedzialną funkcję członka Powiatowej Rady Ludowej. Na początku Polonia była klubem jedno sekcyjnym. Tą sekcją była piłka nożna, Początki były trudne głównie w kompletowaniu sprzętu, Ale działające już towarzystwo Gimnastyczne "Sokół", oraz równocześnie powstające klub takie jak "Venetia" przy średzkim gimnazjum i "Sparta" mobilizowały działaczy "Polonii" do wytężonej pracy organizacyjnej. Celem powołania klubu "Polonia" było uprawianie sportu, ale nie tylko piłki nożnej. Wkrótce więc także zaczęto tworzyć nowe sekcje. Już pod koniec października 1919r. powstała druga sekcja - tenisa ziemnego, jej kierownikiem został Heliodor Jankiewicz. Powodów do rozszerzania działalności było wiele. Przede wszystkim ogromne zapotrzebowanie na uprawianie sporu, co było spowodowane długoletnim zakazem uprawienia wśród Polaków, wydanego przez władze pruskie. Nie od razu średzcy sportowcy wypłynęli na szerokie wody. Szczególnie utrudniony start mieli piłkarze. Ich udział w wielu zawodach hamował kompletny brak sprzętu. Piłki do gry dostarczyli... rzeźnicy i szewcy: pierwsi dostarczyli świńskie pęcherze, a drudzy obszywali je skórą i tak powstała piłka. Nie było także boiska. Towarzystwo średzkiego "Sokoła" za swą działalność w 1918 roku w nagrodę otrzymało 5 mórg terenu przy czarnej drodze (później zwaną ul. Sokoła, dziś ul. Sportowa) pod budowę boiska sportowego, ale budowę tą zakończono dopiero w 1922. Warto wiedzieć, że także ówczesne bramki nie miały osiatkowania, były wyciągane i chowane, aby nie zostały skradzione i nie skończyły jako... opał w czyimś piecu. Już 25 sierpnia 1920 zmieniły się władze Klubu. Ponieważ wtedy Klub dokonał swojej rejestracji, niektóre źródła datę tę podają jako powstanie Klubu, co jest nieprawdą. Nowym prezesem został Józef Szymkowiak, sekretarzem Alfons Piasny, a skarbnikiem Heliodor Jankiewicz. Za czasów tego rządu powstał dwie kolejne sekcje: gimnastyczna i lekkoatletyczna. (...)

"Historia sportu w powiecie średzkim cz. 3" Nasza Środa, Tadeusz Staśkowiak

Osobiste
Przestrzenie nazw
Warianty
Działania
Nawigacja
Narzędzia