2010-05-05 Sokół Rakoniewice - Polonia Środa Wlkp. 0-5

Z PoloniaŚroda.Info

Skocz do: nawigacji, wyszukiwania
2009/10 IV liga grupa Wielkopolska (północ), 22 kolejka
Rakoniewice, 05.05.2010r., 17:00
Sokół Rakoniewice 0:5
(0:3)
Polonia Środa Wielkopolska
Zobacz: Sokół Rakoniewice

Bramki: 6' Łukasz Przybyłek, 8' Dmytro Koshakov, 21' Robert Hirsch, 48' Łukasz Przybyłek, 72' Paweł Rydlewski
Skład: Adrian SzkudlarekMarcin Siwek (46' Łukasz Ratajczak), Piotr Maleszka, Tomasz Nawrot, Tomasz RybarczykDawid Lisek, Robert Hirsch, Łukasz Przybyłek (60' Mikołaj Lasek), Maciej Grześkowiak (46' Krzysztof Błędkowski) - Marcin Duchała, Dmytro Koshakov (25' Paweł Rydlewski)
Trener: Mariusz Bekas

Opis meczu

Wysoka wygrana w Rakoniewicach

W zaległym spotkaniu XXII kolejki Polonia Środa pokonała na wyjeździe Sokoła Rakoniewice 5:0 (3:0) po bramkach: Roberta Hirscha, Łukasza Przybyłka - dwie i Pawła Rydlewskiego, Dmytro Koshakova.

Polonia wystąpiła w składzie: Adrian SzkudlarekMarcin Siwek (46' Łukasz Ratajczak), Piotr Maleszka, Tomasz Nawrot, Tomasz RybarczykDawid Lisek, Robert Hirsch, Łukasz Przybyłek (60' Mikołaj Lasek), Maciej Grześkowiak (46' Krzysztof Błędkowski) - Marcin Duchała, Dmytro Koshakov (25' Paweł Rydlewski).

Poloniści ruszyli do ataku od pierwszych minut i już w 5 min piłkę wywalczył w środku boiska Lisek dokładnie dograł do Koshakova, a ten prostopadle obsłużył Puchałę, który z 16m uderzył w światło bramki, lecz bramkarz gospodarzy broniąc wybił piłkę przed siebie do której dobiegł Duchała i z 15 metrów uderzył obok słupka.Minutę później Duchała przedzierał się środkiem boiska i w odległości 20 metrów od bramki został nieprawidłowo powstrzymany i sędzia odgwizdał rzut wolny. Piłkę ustawił dobrze wykonujący ten stały fragment gry Łukasz Przybyłek. Uderzył mocno i celnie w dolny lewy róg bramkarza i Polonia objęła prowadzenie.Nasz zespół ruszył do dalszych ataków i efektem tego była ładna akcja w 8 min kiedy to po lewej stronie boiska Rybarczyk zagrał do Grześkowiaka ten oddał mu piłkę i Rybarczyk dośrodkował a nadbiegający Koshakov z 5 metrów uderzył piłkę z powietrza i podwyższył wynik spotkania na 2-0. Już dwie mi9nuty później strzelec drugiej bramki ładnie przerzucił piłkę z lewej strony do nadbiegającego Hirscha, który z ostrego kąta z pierwszej piłki uderzył w światło bramki, lecz tym razem bramkarz gospodarzy był na posterunku.Kilka minut po tej akcji piłkę ze środka boiska wyprowadzał Kirsz, który dokładnie zagrał do Dimy, ten dostrzegł wbiegającego w pole karne Duszka, dograł mu, lecz w ostatniej chwili ubiegli go obrońcy, którzy wybili piłkę na róg.W 16 min znów miała miejsce ładna akcja lewą stroną boiska gdzie Rybarczyk podał do Grześkowiaka a ten celnie wrzucił do Dimy, który trafił w bramkarza.W 21 minucie nasi zawodnicy cieszyli się ze zdobycia 3 bramki. Po faulu na Dimie dośrodkował Przybyłek w bramkę nie trafił Siwek a do piłki która toczyła się wzdłuż linii końcowej dobiegł Lisek, Który dograł do Hirscha a ten pięknym strzałem umieścił piłkę w siatce.Dwie minuty po strzeleniu trzeciej bramki sędzia odgwizdał faul na Hirschu i po szybkim rozegraniu mocno w światło bramki strzelił Rybarczyk lecz bramkarz obronił. Po kilku minutach ładnie dośrodkował Hirsch do Grześkowiaka, ten zgrał do Duszka, który z 5 metrów spudłował. Przez kolejne minuty nasz zespół atakował a niecelnie strzelali Przybyłek, Hirsch, Duchała.W 37 min z autu do Duszka wrzucił Hirsch a nasz snajper po ominięciu obrońcy znalazł się sam na sam z bramkarzem, który wybił futbolówkę na rzut rożny. Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy Duszek minął po prawej stronie boiska trzech obrońców wycofał piłkę do nadbiegającego Liska który strzelił z pierwszej piłki a ona uderzając o poprzeczkę opuściła boisko.

W przerwie trener Bekas dokonał kolejnych zmian i nasz zespół drugą połowę rozpoczął z dużym animuszem.Już w 48 minucie po ładnej akcji Przybyłek z ok. 25 metrów pięknie uderzył z półwoleja i piłka wpadła blisko okienka bramki gospodarzy i było 4-0.Kilka minut później piłkę w środku boiska przejął Lisek dograł do Rydlewskiego a te nstrzelił mocno, lecz piłka minimalnie minęła słupek bramki gospodarzy.W 59 minucie Nawrot minął kilku piłkarzy i zagrał dokładnie do wbiegającego w pole kare Duszka, który przegrał z ostrego kąta pojedynek z bramkarzem. Przez następne kilka minut gra toczyła się w środku pola i żadna z drużyn nie stworzyła dogodnej sytuacji. W 70 minucie po faulu na Lisku rzut wolny wykonał Hirsch, który dokładnie wrzucił w pole karne a tam Duchała z 5 metrów przestrzelił głową nad poprzeczką. Dwie minuty po tej akcji znów w pole karne dośrodkował Hirschu do piłki dobiegł Rybarczyk, który wycofał do Błędkowskiego a ten zgrał do Rydlewskiego, który z 5 metrów po raz piaty pokonał bramkarza strzelając 5 bramkę dla naszego zespół. Na pięć minut przed końcem ładną akcją z lewej strony popisał się Lasek, który wrzucił piłkę w pole karne do której najszybciej dobiegł Błędkowski, ten dostrzegł na dogodnej pozycji Rydlewskiego do którego podał a nasz napastnik minimalnie chybił nad poprzeczką.W ostatniej minucie meczu w odległości ok. 20 metrów od bramki gospodarzy został sfaulowany Lisek. Do piłki podszedł Hirsch i uderzył prostym podbiciem trafiając w spojenie słupka z poprzeczką.

Do końca już nic się nie wydarzyło i Polonia jak najbardziej zasłużenie pokonała Sokół 5-0.

źródło: polonia-sroda.pl [1]

Osobiste
Przestrzenie nazw
Warianty
Działania
Nawigacja
Narzędzia